Zdrowie psychiczne to stan dobrego samopoczucia psychicznego, w którym radzimy sobie z wieloma stresami codziennego życia, potrafimy realizować własny potencjał, działać produktywnie i być aktywni w swoich rolach osobistych, społecznych i zawodowych. Zdrowie psychiczne ma dużą wartość wewnętrzną. Odnosi się do sedna tego, co czyni nas ludźmi – sposobu, w jaki wchodzimy w interakcje, łączymy się, uczymy, pracujemy i doświadczamy.
W pierwszej kolejności postrzegamy COVID-19 jako zagrożenie dla zdrowia fizycznego, nie doceniając jego wpływu na zdrowie psychiczne, a przecież jest ono jednym z ważniejszych czynników wpływających na dobre funkcjonowanie nie tylko nas, jednostek, ale też całych społeczeństw. Nie tylko wirus się rozprzestrzenił. Wraz z nim trudności psychiczne w całej populacji ludzi na świecie.
Trzeba patrzeć na zdrowie psychiczne w kategoriach zdrowia publicznego, psychospołecznego.
Doświadczenie pokazało historyczne niedoinwestowanie w zdrowie psychiczne. Postulaty światowych organizacji głoszą, że musi to zostać niezwłocznie naprawione aby „zmniejszyć ogromne cierpienie wśród setek milionów ludzi, złagodzić długoterminowe skutki społeczne i koszty ekonomiczne dla społeczeństwa”. Niezły postulat, bardzo słuszny, tylko jak?
Dalej głoszą, że zdrowie psychiczne powinno mieć kluczowe znaczenie dla każdego kraju, szczególnie w czasie takich sytuacji jak pandemia COVID-19. Ok, ale jak to osiągnąć?
Zanim pojawił się COVID-19, statystyki dotyczące chorób psychicznych (w tym zaburzeń neurologicznych i uzależnień, ryzyka samobójstwa i związanych z nimi niepełnosprawności psychospołecznych i intelektualnych) były już alarmujące:
Zalecane działania:
- Promocja i ochrona zdrowia psychicznego.
- Zapewnienie szerokiej dostępności do wsparcia psychologicznego.
Dodałabym tutaj przede wszystkim edukację – czyli łatwiejszy dostęp do edukacji dla przyszłych specjalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym oraz edukację ludzi, gdzie sięgać po pomoc psychologiczną i jak.
Dla mnie najważniejsze jest budowanie przekonania, że korzystanie z pomocy psychologicznej to nie ujma na honorze, a czasami konieczność.
Dlaczego nie chcemy iść po pomoc? https://zczymjestes.pl/25-przyczyn-dlaczego-nie-chcemy-pojsc-na-psychoterapie
Zalecenia te nadal brzmią zbyt ogólnikowo, abstrakcyjnie – i choć jest takie briefowe wydanie ‘need for action dla zdrowia psychicznego’, to mnie na razie pozostaje tylko (i aż) o tym mówić i pisać. Nagłaśniać. Tym bardziej.
Źródło: UNITED NATIONS Policy Brief: COVID-19 and the Need for Action on Mental Health
13 maja 2020.